O komorze hiperbarycznej słyszał niemal każdy. A czym jest komora normobaryczna i czym się różni od hiperbarycznej? Jakie są zalety obu urządzeń? Na te oraz kilka innych ważnych pytań związanych z tematem tlenoterapii postaramy się odpowiedzieć w poniższym poradniku.
Jak działa komora hiperbaryczna?
Komory hiperbaryczne znane są od lat 40, XX wieku. Pierwotnie były to specjalne kapsuły służące przede wszystkim do leczenia choroby wysokościowej oraz dekompresyjnej u nurków. Obecnie zaś są to nawet kilkuosobowe komory, w których panują ściśle określone warunki umożliwiające natlenienie organizmu. Wyróżnia się dwa typy komór hiperbarycznych – elastyczne, gdzie ciśnienie wynosi od 1300 do 1500 hPA, oraz komory sztywne o ciśnieniu 2500-3500 hPA. Niezależnie od rodzaju są one wypełnione czystym tlenem. Dzięki podwyższonemu ciśnieniu przyswajalność O2 wzrasta od 150% do 350%, a organizm zostaje intensywnie dotleniony. Jednak sesje hiperbaryczne muszą być ograniczone czasowe maksymalnie do 120 minut, a pacjent jest w stałym kontakcie lub pod bezpośrednią opieką personelu medycznego, w razie, gdyby doszło do jakichkolwiek zaburzeń czynności organizmu.
Czym jest normobaria?
Normobaria to metoda tlenoterapii opracowana przez polskiego lekarza, Jana Pokrywkę, który w 2013 roku stworzył pierwszy dom normobaryczny. Doktor Jan Pokrywka zmodyfikował warunki panujące w komorze hiperbarycznej, by były łagodniejsze dla organizmu, a jednocześnie zachowały efekty terapeutyczne. We wnętrzu komory normobarycznej jest podwyższone ciśnienie atmosferyczne, które wynosi 1500 hPA. Inna jest również mieszanka gazów, jaką się oddycha. Zawiera ona od 35% do 40% tlenu – czyli znacznie więcej niż w normalnym powietrzu, jednak mniej niż w komorze hiberbarycznej. Dodatkowo zwiększona jest zawartość dwutlenku węgla nawet do 2% oraz wodoru do około 1%. Tak opracowane warunki doskonale wpływają na organizm człowieka, nie obciążając go i nie wywołując skutków ubocznych. Właśnie dlatego komory normobaryczne staję się coraz bardziej popularne.
Dlaczego w komorze normobarczynej zwiększona jest ilość tlenu, wodoru i dwutlenku węgla?
Dlaczego właśnie taki skład ma pozytywny wpływ na nasz organizm? Oto kilka najważniejszych faktów o tlenie, dwutlenku węgla i wodorze.
Tlen – to pierwiastek chemiczny niezbędny w najważniejszym procesie zachodzącym w komórkach żywych organizmów, jakim jest oddychanie komórkowe. To dzięki niemu zachodzi wiele reakcji chemicznych, a nasz mózg może sprawnie działać. Kilka minut bez tlenu powoduje nieodwracalne uszkodzenie komórek mózgowych. Właśnie dlatego wyższe stężenie i przyswajalności tego pierwiastka z krwi do komórek ma tak zbawienny wpływ dla naszego ciała.
Dwutlenek węgla – choć usuwany jest z naszego organizmu w procesie oddychania, jednak jego obecność jest również dla nas niezbędna. W odpowiednim stężeniu rozszerza naczynia krwionośne, co ułatwia transport tlenu z krwi do komórek.
Wodór – jest skutecznym antyoksydantem, wiążącym wolne rodniki, dzięki czemu spowalnia procesy starzenia się komórek.
Komora normobaryczna – jakie ma zalety?
Komora normobaryczna dzięki specjalnie opracowanej mieszance gazów jest bezpieczniejsza niż hiperbaria. Co więcej, przebywanie w niej, nie jest tak rygorystycznie ograniczone czasowo, ponieważ nie wykazano efektów ubocznych normobarii. Terapia tlenowa w komorze normobarycznej jest zalecana osobom zmagającym się z różnymi problemami zdrowotnymi, między innymi:
- z różnymi chorobami bakteryjnymi i zakażeniami;
- osłabioną odpornością organizmu;
- wymagającymi wsparcia w leczeniu pourazowym;
- są osłabione w wyniku przebytej choroby lub walczą ze skutkami po przejściu COVID-19.
Terapia tlenowa jest również zalecana osobom zdrowym, które chcą na przykład:
- poprawić swoją wydolność fizyczną i psychiczną;
- poprawić koncentrację i pamięć;
- chcą usprawnić krążenie krwi w organizmie;
- zahamować procesy starzenia się skóry.
Komora normobaryczna to doskonałe miejsce na szybki relaks i regenerację ciała i umysłu.